TEMAT: Ogródek Gosi cz. 2

Ogródek Gosi cz. 2 12 Lip 2016 22:54 #489714

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Gosiu, trawnik masz boski :hearts:
nie co mój, pełno w nim wszystkiego przez mlecze, babki, stokrotki ale jakoś go pokochałam za to jak wygląda wiosną, kiedy kwitną stokrotki zaś kwiaty mleczu to samo lekarstwo :whistle:
nawóz do trawnika to dobra rzecz ale ja raz użyłam i nigdy więcej, raz mi i mamie zawał wystarczył i wizja likwidacji tego czegoś i sianie nowego, o nie! postąpiłam według instrukcji i skończyło się na tym, że....nawóz najpierw zmienił kolor trawnika na niebieski a potem go wypalił :rotfl1: do dziś nie wiem co się stało... :think:


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Gosi cz. 2 13 Lip 2016 13:23 #489815

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, masz imponującą kolekcję liliowców :bravo: Moje w tym roku jakieś kiepskie są, z wyjątkiem jak zwykle niezawodnych tych zwykłych, pomarańczowych :flower2:
Trawnik Ci wyszedł super! Nie narzekasz na brak wody? U mnie susza jak w zeszłym roku i powoli z trawnika robi się klepisko :angry:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Ogródek Gosi cz. 2 13 Lip 2016 21:36 #489951

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Bożenko, ja od niedawna mam bardziej kwitnące liliowce
Do tej pory miały pojedyncze łodyżki, a nawet zdarzają się takie, które w ogóle nie kwitną
Rekordzista od 3 lat.

Ewciu, chyba nie. Nie mam już miejsca. Chociaż po ostatnim zarzekaniu się, że już żadnej róży nie kupię, nie mówię nie. Może mi odbije i za rok będę z nudów zmieniała całe rabaty? :happy:

Aniu
, niestety nie pomogę. Znam tylko nazwy róż, pozostałe rosliny to dla mnie po prostu rosliny. Kupuję, bo mi się cos podoba.
Tę na 100% kupiłam w Auchanie. Ale to było jakieś 3 lata temu, nie wiem, czy teraz będą mieli.

Alinko, ja też gdzie nie wejdę kłódka wisi. Szkoda wielka.
Raczej hortensja mi się już tam nie zmieści. Chociaż może i upchnę jak stwierdze, że jest za luźno?
Ostatnio byłam u znajomych, których ogród robił ogrodnik. Jak weszłam od razu stwoerdziłam, że jest za pusto, ile by tam jeszcze roślin weszło.
Jak zwykle ogrodnik skupił się tylko na krzewach i drzewkach. Nie ma w ogóle wysokich traw, żadnych bylin. Szkoda

Martuś, do boskości to mu jeszcze daleko :whistle:
Ale musze przyznać, że z dnia na dzień poprawia się bardzo. Nareszcie jestem zadowolona. Nawet jeśli tak by wyglądał
Ty masz naturalny trawnik. To pasuje do twojego ogródka. Przy domku raczej taki odpada.
Myślisz, że ja takiego błędu z nawozem nie popełniłam.
Oczywiście że tak. Niestety wiosną jak posypałam nie było opadów, a ja nie miałam wody do podlewania. Więc trawa została wypalona. Chociaż myślę, że wypalone zostały tylko źdźbła. Korzenie zostały i teraz 2 razy takie wyrosły. Teraz posypałam nawóz tuż przed tymi ulewami. Rewelacyjnie się rozpuścił i już dzisiaj widać efekt. Trawnik znowu zrobił się szmaragdowy

Dalu, zauważyłam, że wiele roślin jest dużo mniejszych niż w zeszłym roku. Czy to efekt zeszłorocznych upałów, czy tegorocznej zimy? Chociaż wiosną tez była susza.
Za to teraz mam pogodę fantastyczna. Od poniedziałku mam urlop i wcale mnie nie martwi, że zapowiadają ochłodzenie i opady. Dla moich prac to będzie pogoda odpowiednia
Deszcz pada co najmniej co drugi dzień. Często nocą. Słońca tez nie brakuje. Nie podlewałam od jakichś 2-3 tygodni. Czyli jest super.
Czytam właśnie, że gdzieniegdzie brak wody. Jak zwykle nie ma sprawiedliwości. U jednych za dużo, u drugich za mało


Ania pytała o lilię, to dzisiaj lilie. Stwierdzam, że albo wymarzły, albo coś je zeżarło, bo miałam więcej. Na dokładkę niektóre sa dużo mniejsze niż rok temu

To naprzykład były wspaniałe żółte lilie. Cała masa. Jak widać mam tylko jedną w tej chwili i na dokładkę karzełka
016-47.jpg


Tez też sa dużo gorsze

048-26.jpg

022-41.jpg



098-3.jpg



040-31.jpg


041-25.jpg


043-24.jpg


044-24.jpg


005-42.jpg


009-51.jpg


074-11.jpg


010-47.jpg


015-39.jpg


068-13.jpg


003-48.jpg


005-43.jpg


006-41.jpg


020-43.jpg


029-34.jpg



Iwonko widać różnice w zdjęciach?

036-31.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Lip 2016 21:38 przez Margo2.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Bozi, eda_s

Ogródek Gosi cz. 2 13 Lip 2016 21:52 #489965

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosia piekne masz lilie, wydają Ci sie mniejsze niz w ubiegłym roku? moje lankony wyszły 2 z 5, zgniły zimą czy nornice? maja pąki i nie chcą się rozwinąć... :(
a przecież dawno powinny to zrobić.... :think:
Czytałam gdzieś, że w sobotę widzisz się z Izą, oj jak zazdroszczę, chętnie pogadałabym z Wami...
Ostatnio zmieniany: 13 Lip 2016 21:53 przez sierika.

Ogródek Gosi cz. 2 13 Lip 2016 22:18 #489985

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Faktycznie masz ogromne szczęście do pogody!
U nas w poniedziałek i wczoraj przeszły takie ulewy, że gdybym siała, to znowu miałabym nasiona na rabatach, jak wtedy :jeez:
A tak, skoro trawa już jest, to się cieszę, że się podlewa solidnie i ja mam wolne od sterczenia z wężem.
Jednak na czas urlopu zamawiam porządne lato..nawet kosztem czasu poświęconego na podlewanie..

Ogródek Gosi cz. 2 13 Lip 2016 22:27 #489990

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no zobacz, czyli nie byłam jedyna :kiss3:
ale może jakbym wczoraj posypała to wchłonąłby się na pewno, bo od rana burza goni burzę :sick:
a jutro ma być jeszcze gorzej.... :sick:

Ogródek Gosi cz. 2 14 Lip 2016 20:44 #490188

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ale mamy pogodę :dry:
No, ale nie mogę narzekać. Ostatnio powiedziałam, że nawet jak taka pogoda będzie podczas mojego urlopu nie będę biadolić.
Na razie jutro ostatni dzień do pracy, a potem zobaczymy
Zresztą chyba naprawdę nie będę w razie czego narzekała, bo zmęczona jestem strasznie. Czekam na ten urlop jak nigdy.
Na razie jestem szczęśliwa, bo trawnik mam jak nigdy. Byle tak dalej.

Ewciu, no właśnie mam tak samo. Wiele lilii nie wyszło, a część wygląda tak jakby były z cebulki przybyszowej.
Poczekaj jeszcze chwilkę,. Jak sa pąki, będą też kwiaty
Gorzej ja mam z hortensjami bukietowymi. Mam chyba 4 takie, które nie mają ani pączka. Co z nimi nie tak?
Tak, w sobotę mamy spotkanie z Izą. Już nie mogę się doczekać :dance:
Może kiedyś przyjedziesz do nas?

Moni, u mnie chyba ulew az takich nie ma. Przynajmniej ja nie widziałam, bo zazwyczaj pada jak siedzę w pracy, a tam to nawet nie mam czasu spojrzeć w okno. Oczywiście czasem. Dzisiaj padało do południa, ale nie żeby tak intensywnie.
Ja zaczynam urlop w poniedziałek i pogoda ma się lekko poprawić :)

Martuś, każdemu się zdarzy. Szkoda, że nie rozrzuciłaś nawozu teraz. Ja zrobiłam to w poniedziałek, bo widziałam prognozy i liczyłam na deszcz. Nawiozłam też rabaty. Roślinki dostały drugie danie :)


Na razie coraz mniej kolorów na rabatach. Pokaże więc początek lipca


050-14.jpg


051-17.jpg


052-16.jpg


055-23.jpg


Pashmina
057-16.jpg


058-19.jpg


059-17.jpg


060-17.jpg


063-21.jpg


065-18.jpg


068-14.jpg


069-16.jpg


072-14.jpg


073-11.jpg


074-12.jpg


077-13.jpg


078-13.jpg


081-12.jpg


083-11.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Alina-277, Bozi, eda_s

Ogródek Gosi cz. 2 14 Lip 2016 21:12 #490202

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Gosiu,u mnie niektóre lilie zrzuciły część pąków. Prawdopodobnie przez susze. Natomiast jedna jeżówka ma pączek prawie przy ziemi. Za mało azotu? Twoje róże mają sporo pąków. U siebie zauważyłam w łodydze Venrosy bruzdownicę. Czy to możliwe w lipcu?

Ogródek Gosi cz. 2 15 Lip 2016 06:35 #490286

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Gosiu, śliczne liliowce i jak zawsze zachwyca mnie Twój żółty krwawnik, ma cudnie ciepły odcień.
Niektóre moje hortensje bukietowe mają mikroskopijne kwiaty. U mnie to wina korzeni tuj sąsiadów, które przebijają się przez podmurówkę, oplątują korzenie moich roślin i zabierają im wodę i składniki odżywcze. Hortensje (4szt) muszę przesadzić, tylko naprawdę nie mam gdzie. A Twoje jakie mają towarzystwo?
Liliom chyba nie pomogła zeszłoroczna susza, bo i u mnie część bardzo słabo kwitła lub wcale.
W końcu będziesz miała więcej wolnego. Udanego urlopu :*
Ostatnio zmieniany: 15 Lip 2016 06:42 przez eda_s.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi cz. 2 15 Lip 2016 20:31 #490450

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Bożenko, wydaje mi się, że większość roślin źle zniosło suszę. Przecież bardzo mało padało od zeszłego roku.
Mamy ciężkie czasy dla roślin.
Pierwszy raz słysze, żeby bruzdownica była o tej porze roku
Wszystko się pokręciło

Edytko, u mnie hortensje rosną obok tuj, ale do tej pory nie miało to znaczenia. U mnie korzenie aż tak bardzo się nie panoszą. Hortensje chyba miały za sucho. Przynajmniej tak myślę.
Dodatkowo ja 2 razy do roku wbijam raz za razem szpadel wzdłuż żywopłotu, żeby przeciąć ewentualne korzenie, które mogłyby rywalizować z korzeniami roślin na rabacie
Tak, cieszę się bardzo na ten urlop
Chociaż pierwszy tydzień to będzie pomieszany z pracą, bo zawsze są telefony. Coś jeszcze trzeba zrobić. Dopiero 2 tydzień jest już spokojniejszy


Ale dzisiaj była pogoda :dry:
Czy u Was w nocy też wiatr szalał? Prawie wszystkie rośliny lezą
Nie narzekałam na deszcz, ale powoli zaczyna być go za dużo
Ale trzeba przyznać, że pada najczęściej kiedy jestem w pracy, albo w nocy.


088-4.jpg


089-5.jpg


090-6.jpg


091-4.jpg


093-4.jpg


094-2.jpg


095-2.jpg


096-2.jpg


104-5.jpg


107-4.jpg


108-4.jpg


109-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Bozi, eda_s, Gosia352

Ogródek Gosi cz. 2 15 Lip 2016 21:03 #490461

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, u mnie wczoraj też potwornie wiało i w końcu solidnie popadało! Takiej ulewy nie było chyba od roku :( Rośliny podlane, ale ta wichura narobiła sporo szkód - połamane gałęzie, powykładane i połamane kwiaty :angry: Najbardziej szkoda mi lilii, bo kilka się połamało - mam za to teraz piękne bukiety w domku :flower2:
A u Ciebie pięknie i kolorowo! Czy ta różowa róża to Pomponella?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Ogródek Gosi cz. 2 16 Lip 2016 08:28 #490530

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
To chyba nie ona, bo ja mam Pomponellę i wygląda zupełnie inaczej. Ta bladoróżowa Małgosi jest o wiele ładniejsza.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ogródek Gosi cz. 2 17 Lip 2016 21:15 #490996

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, Lucynka ma rację. To jest Baroness
U mnie już nie ma śladu po deszczu
Znowu zaczyna być sucho

Lucynko, masz oko :)
Ja jasnoróżowa to Pashmina. Cudna :hearts:

Ogródek Gosi cz. 2 17 Lip 2016 21:41 #491009

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosia, jak tam po sobocie? były zakupy?

Ogródek Gosi cz. 2 18 Lip 2016 09:36 #491117

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Są przepiękne!! Moje po ciągłych ulewach wyglądają jak obraz nędzy i rozpaczy. Wczoraj część udało mi się wyciąć, ale jak zauważyłam nadciągające chmurzyska, to szybko rzuciłam sekator na rzecz kosiarki i ruszyłam do sadu, wykosić trawsko. Niestety nadal pada i nic w ogrodzie nie da się zrobić.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ogródek Gosi cz. 2 18 Lip 2016 22:05 #491338

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ewciu, to było spotkanie tylko w ogrodzie Izy. Było nas tam kilkanaście :)
Większość z Info,i to już dawno nie zaglądająca.
Było super. Jka zwykle na takich spotkaniach.
Szczególnie, że miejsce było prześliczne.

Lucynko, moje róże już wszystkie przekwitły. Oprócz Leonarda, który ma już 2 kwitnienie.
Na razie przerwa. Ja też dzisiaj rzuciłam porządkowanie rabat na rzecz trawnika. Ale żaden deszcz nie spadł
Dziwne, ale u mnie mimo, że co jakiś czas pada, zaczyna się znowu robić sucho
Dlaczego?

Ale pustki na forum, naprawdę aż żal ściska.
No, ale trudno, cos wstawimy
Nie mam bieżących zdjęć. Początek lipca


007-46.jpg


011-43.jpg


014-42.jpg


019-46.jpg


018-49.jpg


019-47.jpg


020-44.jpg


021-40.jpg


022-42.jpg


026-43.jpg


028-40.jpg


029-35.jpg


030-40.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Dorota15, inag1, Gosia352

Ogródek Gosi cz. 2 19 Lip 2016 12:40 #491450

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, teraz okres urlopowy, to i ludzi mniej...
Myślę, że z początkiem września forum się zaludni :)
Zdjęcia śliczne, zwłaszcza podobają mi się białe jeżówki :flower2: Ja nie mam ANI JEDNEJ jeżówki w ogrodzie; wyraźnie mnie nielubią ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Ogródek Gosi cz. 2 19 Lip 2016 20:54 #491579

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, jak można Cię nie lubić? :kiss3:
Posadziłas takie najzwyklejsze?
Ja parę straciłam, ale od jakiegoś czasu mam.
Zawsze próbuję kilka razy. Tak samo jak z rh.
Ale to już naprawdę ostatni raz będzie


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.687 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum