Forum Ogrodnicze Oaza

wow... Jolu ale cudne fotki pokazujesz..... a różyczka 'Munstead Wood'ale ma ekstra kolorek taki mój.... i przygotowania do zimy już poczynione no ładnie, ładnie...i za razem bardzo zabawnie wyglądają te chochoły z traw..... a jak tam te Twoje tylko 84 różyczki.... ? już przygotowane do zimy.....

Fajne warkoczyki zrobiłaś trawkom .Wiosną zauważyłam ,że moja niziutka trawka miała dużo pogniłych łodyżek ,więc może i jej trzeba zapleść warkoczyki Spróbuję i wiosną się przekonam czy tak trzeba było

Piękne wspomnienia, MW jest cudna
Muszę się postarać o więcej zieleniaków liściowych, a mnie kwitnących bylin sadzić
Chochołki przypominają mi....mnie

Zawitałam Jolu do Ciebie i zaraz na początku przecierałam oczy ze zdumienia( zdjęcie 1 i 3 !!!) Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmieniłas to puste pole w piękny ogród.A dalej- jak zobaczyłam tę różnorodność roślin,mnóstwo iglaczków, kwitnące trawy - to nie sposób się nie zachwycić

Aga co prawda, to prawda.
Mam nadzieję, że trawy przezimują w dobrej kondycji że większość roślin przezimuję ogólnie rzecz biorąc
Clematisowych fotek nadmiaru nie mam , jak to się stało Z pewnościa zaraz do nich wrócę
Danielo zapraszam zatem, mam nadzieję, że kolejne fotki także się spodobają
Kasiu, bo u mnie działka z widokiem głownie była na początku. Ostatnio coś mało tych widoczków się trafia, bo noc wcześnie zapada
Iglaki jeszcze będą oczywiście
Wiesiu u mnie wokół tyle trawy łąkowej niech chociaż moje chochoły ładnie wyglądają A że zabezpieczy je to przd nadmiarem wilgoci mam nadzieję to będzie największa korzyść.
Sylwia ja już nie mam pojęcia ile tych różyczek jest Coś wypadło, coś się pojawiło, kilka wydałam koleżankom Ile to teraz będzie ... zrobiłam szczegółowe notatki, teraz tylko trzeba siąść, policzyć, przeanalizować nasadzenia pod kątem ewentualnych /niektóre już zaplanowane/ wiosennych przesadzeń. Jesienią zupełnie nie mam weny
'Munstead Wood' do niedawna była najciemniejszą moją różyczką, ale pojawił się ... 'The Prince'
Jadziu myślę, że z pewnością nie zaszkodzi
Grześ, a o którym chochołku myślałeś Zieleniaki liściowe .... znaczy hostki
Dobra decyzja, choć i one przecież kwitną
MW to jest poezja koloru, kształtu kwiatów i zapachu
Elu bardzo się cieszę, że zajrzałaś zapraszam do wspólnych dyskusji o oglądania ogrodowych postępów
Muszę Ci powiedzieć, że jednak różdżki nie było dużo pracy, dużo przemyśleń, wiele niezrealizowanych jeszcze pomysłów, ale pomalutku wszystko nabierze ogłady mam nadzieję

Tymczasem udam się do archiwum ...

Gdzie ta soczysta zieleń i żywe różane kolory ...






liliowe zapachy i pełność jeżówkowych kwiatów ...








... kwitnienie hortensji ...

Hortensja bukietowa 'Sundae Fraise'/Hydrangea paniculata'Sundae Fraise'/



Hortensja bukietowa 'BOBO' /Hydrangea paniculata 'Bobo'/


i ... guzikowiec zachodni /Cephalanthus occidentalis/

pamelka wrote: I co, dalej Pani liczy i liczy? Coś dużo tego liczenia... Czy też Pani się tak na dłużej zamyśliła na temat, gdzie się podziała ta zieleń? Ona odeszła... Ale wróci...
Ale Ci się Sundae Fraise rozrosła, myślałam w pierwszej chwili, że tam są przynajmniej dwie...

Marta policzyłam oczywiście.
Jednego jestem pewna, że do takiego tempa, jakie osiągnęłaś przy zabezpieczaniu roślin na zimę nigdy nie uda mi się nawet zbliżyć
Muszę kiedyś przyjechać na nauki
Zieleń jest w postaci trawnika jeszcze, ale obawiam się, że również już niedługo ...
Tak wspominam .. Twoja Sundae Fraise jakaś bardziej kompaktowa

Wspaniałe fotki,cudowne jeżówki,hortensja Bobo,brak mi słów i klawiatura z wrażenia się zacięęęęłaaaaa

Wpadłam z rewizytą . Bardzo energetyczne te fotki Jolu . Pytasz, gdzie ta soczysta zieleń - ona odpoczywa - zaatakuje wiosną, i znów będzie amok .

Aniu Bobo to jest piękna, niezawodna, jak dotychczas odporna na zimę odmiana.
Krótko cięta niezawodnie kwitnie.
Nadaje się nawet na niewielkie rabaty.
Dorcia zieleń soczysta, piękna jest ale ....
Ale mnie dzisiaj zachwyciły energetyczne wielce kolory klonów palmowych, siedzę w archiwum i wzdycham

Wow, jeszcze nie ochłonęłam po zwiedzaniu Twojego ogrodu Jolu, tym bardziej, że było co oglądać Wiedz, że będę tu częstym gościem

Jeżówki, hortensje to jest to co uwielbiam , staram się je kolekcjonować.

Mnie najbardziej kręcą jeżówki. Cudne są! Ja już coraz rzadzeij jestem na forum. Czasu niet!

Jolu zdjęcia miodzio Jeżówki - puszyste podusie. Dwa pytanka mam: jak się sprawuje u Ciebie guzikowiec? A te hortensje buk. tak w szczerym słońcu rosną, czy trochę cienia mają? Bo u mnie słońce wszędzie daje...

Joluś, ciesze się bardzo z siewiek jeżówkowych.
Oj tam, oj tam, bezinteresownie, ale jakbys cos chciała to daj znac. Tylko, co ja bym miała takiego, czego Ty nie masz
Coraz bardziej podobają mi sie takie kolorki jak MW.
W sumie pasują do moich bladawców

Ależ to ślicznotka ta Hortensja bukietowa 'BOBO' , wielkie to niedopatrzenie że jeszcze u mnie nie rośnie zwłaszcza że zimuje dobrze. Wiosną muszę koniecznie pomyśleć

Dorotka cieszę się, że zajrzałaś Zapraszam częściej.
Jesiennie już nie bardzo jest co oglądać, no chyba, że ... kulki do których wkrótce powrócę.
Małgosiu witaj mam kilka zaledwie hortensji, ale na dyskusje o jeżówkach zawsze możesz wpaść.
Piękne są to bylinki, jedne z moich ulubionych. Oby dały radę zimie, a będzie co oglądać
Danusiu nie Ty jedna rzadziej na forum zaglądasz Taki jesienny marazm nastał, niestety Jeszcze trochę, spadnie śnieg, zrobi się jaśniej, a jak dzień zacznie się wydłużać to już z górki do wiosny
Jeżówki też mnie kręcą, w kazdym ogrodiczym sie za nimi oglądam. To nic, że kolejną z tej samej odmiany przywożę do domu
Reniu guzikowiec rośnie u mnie bez problemu kolejny sezon. Przez pierwsze dwie zimy obsypywałam kopczyk, zastanawiam się, czy tej zimy już sobie sam nie poradzi.
Hortensje ... większość jednak rośnie w świetlistym cieniu. Ta jedna Sundae Fraise w pełnym słońcu cały dzień i jak widać nie było z nią problemu.
Zdjęcia właśnie przeglądam i nie mogę wyjść z podziwu, że było tak kolorowo
Margoś większość jeżówkowych siewek wykopię, więc nie będzie problemu.
Porządkując jesienne rabaty zauważyłam, że wiele miało zamiar kwitnąć, jednak jesień zaskoczyła je przy produkcji kwiatów
Zobaczymy, jak poradzą sobie z zimą
Róże w tonacji MW i mnie zauroczyły, poświęciłam im nawet jedną rabatkę, ale nie wszystkie zachwyciły kwitnieniam. Najgozej było z LD Braitwihite
Polecam różyczkę The Prince, ta jest dopiero intensywnie ciemna





poniżej MW

Czy Prince będzie wiosną do zdobycia? Piękny, chyba się zakochałam