Forum Ogrodnicze Oaza

Eeee tam! Dziewczyny... chodziłybyście w takich strojach po ogrodzie? To dobre do stacjonarnego przesadzania doniczkowców na potrzeby sesji zdjęciowej
Fartuszek - pas narzędziowy za to - bardzo praktyczny pomysł. Z zamykaną kieszonką na telefon, inną na chusteczki - to w wersji dla alergików nożyczki, mały sekator, jakieś druciki i sznureczki, plastikowe trytki...

Fatruszek ogrodowy bardzo fajny, muszę mamci pokazać, może ba się namówić na jakieś małe szycie. W sobotę znów zgubiłam sekator
Szalenie podoba mi się altana - wyobrażam sobie jaką ma cenę
Zdrowiej kochana, wiosna za progiem

Fartuszka na narzędia nie mam, ale testowałam pas na narzędzia i nic z tego nie wyszło, bo nie wygodny gdy wiekszość prac wykonuje się na kucająco. Już wolę tachać ze sobą małe wiaderko w którym mam wszystkie narzędzia, a husteczki w kieszeni, bo spodnie bezwarunkowo muszą być z kieszeniami

Zazdroszczę ci tych tergów

Przyszłam na wieczorny pokaz wiosennych widoczków z działeczki, a tu nici jak czytam z wyjazdu
Odpuść sobie ten tydzień. Cały ma być brzydki. Lepiej wykuruj się do końca

Dobry wieczór Asieńko
Dziękuję bardzo za miłe spotkanie i oczywiście za Twoją pomoc przy roślinkach,gdyby nie Ty nie kupiłabym tylu roślinek ,a już na pewno ostatniej ,bo nie dałabym rady ich dotargać do auta.
Jak Twoje zdrówko ? Zapewne w łóżku wylądowałaś po sobocie .
Ja już moje zdobycze wczoraj posadziłam i jestem bardzo szczęśliwa
Zdrówka

Cześć Asiu- jak zdrówko dopisuje? Mam nadzieje, że lepiej! Pogody i ogródka nie masz co żałować- ze wszystkim zdążysz. Przecież czasem sezon zaczyna się w kwietniu i też wszyscy dają radę Wykuruj się solidnie- zresztą co ja Ci mówię..

Pozdrawiam!

Piękne CIEMIERNIKI ! Ja mam raptem jeden krzaczorek , który tez już pomalutku zabiera się do kwitnienia

Witajcie niedzielnie!
Szczególnie ciepło macham do tych, którzy dawno do mnie nie zaglądali , a i pozostałym miłym gościom bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny . Pozwolicie, że dziś odpowiem ogólnie ?
Jak tam u Was z pracami ogrodowymi? Ja w ostatnim tygodniu, znaną metodą codziennie po godzince, nieco nadrobiłam zaległości. Do liderek jeszcze sporo brakuje, ale w peletonie się mieszczę. Z każdym dniem wiosna w ogrodzie śmielej sobie poczyna - krokusy rozkwitają w coraz to nowych miejscach, iryski reticulata również, tulipany odważnie wysuwają nosy, konkurując o palmę pierwszeństwa z hiacyntami. Zakwitły nawet przylaszczki (z których się ogromnie cieszę) i jeden z ciemierników. Kącik przy kamiennej ścieżce (tej układanej w ubiegłym roku) rozjaśniły kupione na Gardenii przebiśniegi i dosadzone ostatnio śnieżyce. Udało mi się też kupić przekwitłe ranniki z przeceny. Posadziłam w kilku miejscach i liczę, że chociaż w jednym będę je mogła podziwiać w przyszłym roku (czytałam u Was, że to kapryśne kwiecie). W piątek przyszła przesyłka z Lilypolu, czas więc zastanowić się gdzie i te skarby ulokować .
Wczorajsza pogoda niestety nie sprzyjała pracom ogrodowym, trochę mnie to zdekompensowało, bo akurat miałam wolny dzień (tzn. zajęcia tylko do 10.30) i planowałam spędzić go na randce z sekatorem i grabiami. Nie wyszło. Trudno, co robić... w sumie dobrze, że pada, bo sucho niemożebnie. Za to pomogłam mamie w odświeżeniu balkonu. Kupiłyśmy i zamocowałyśmy nową matę z technorattanu oraz nowe skrzynki (bo stare zaczęły się już kruszyć ze starości ). Dziś planujemy szybką wyprawę na mini-giełdę kwiatową i obsadzenie balkonu bratkami.
Zostawiam Wam więc trochę mojej wiosny i pędzę się szykować, bo potem niestety znowu szkoła ....

Miłej i pogodnej niedzieli !

Ha, myślałam, ze cierpisz jak ja na przymus porannego wstawania a ty się do roboty szykujesz...
U mnie prace ogrodowe daleko za murzynami ale ostatnie dni takie mokre, ze się nosa z domu wystawić nie chciało.
Ale jest nadzieja na podgonienie w tym tygodniu. Dzis zrobię plan prac koniecznych!
Tej giełdy to ja wam zazdroszczę jak nie wiem co. U nas jeszcze posucha kwiatowa

Można to tak nazwać . Świątek czy piątek budzę się najpóźniej o 6.00, ale za to chodzę spać z kurami . Do pracy idę dziś dopiero na 10.45. Teraz wybieramy się z mamą na giełdę.
Czytałam, że u Ciebie słońce się pokazało! Podeślij proszę kilka promyków .

Asiu, wiosnę masz cudowną! Zazdroszczę kwiecia U mnie jedynie krokusy się zebrały, no i mnóstwo ciemiernikowych pąków.
Niebo się lekko przeciera, więc może i parę promyków słońca się pokaże.
Szybkiego dnia w szkole a przedtem, miłego grasowania na giełdzie

W żadnym wypadku nie powinnaś narzekać na swoją wiosnę i zaawansowanie prac porządkowych. U mnie przebiśniegi i krokusy co prawda się pokazały, ale jeszcze 2 dni temu padał śnieg. Tam, gdzie go nie ma jest tak mokro i błotnisto, że nogi się rozjeżdżają i bez 'lakierek' nie podchodź. A generalnie ciągnie zimnem do stert tego białego, że Komu życie miłe, musi zaczekać...

Witam sympatyczną poznaniankę "asia2"

Zaciekawił mnie tytuł Twojego wątku "Ogród (nie do) Poznania". A to co zobaczyłem i troszeczkę poczytałem zasługuje na złoty medal ogrodowy. Wspaniale wykonane zdjęcia i Twoje wyczerpujące komentarze. Moje GRATULACJE jako działkowca z Poznania z podobną pasją ogrodową.

nie ma jak dobić człeka.....ta już na działce a ja.....nic, nic i jeszcze raz nic
wczoraj padało i lało, potem impreza rodzinna a dziś......też nic, bo się nie da
cebule czekają, azalia się hartuje w łazience przy oknie a ja czekam na pogodę by wyjść na działkę
ale zazdroszczę robót.....bo ja nawet palcem nie kiwnęłam jeszcze, na razie walczę z doniczkowymi w domu i w klasie

Asiu, piękną masz wiosenkę!
Te iryski bajeczne! Znasz może nazwę?
Gdzie ta wyprzedaż ranników? Ja posadziłam kilka sztuk..w styczniu i właśnie się zbierają do kwitnienia
Różyczki przycięte?
U Ciebie sucho, a u mnie tak mokro, ze błoto na trawniku Muszę się przeprosić z grabiami, ale wcześniej czeka mnie cięcie róź na froncie.
Codziennie po godzince
Miłego!

Ja planuję w tym tygodniu przynajmniej po godzince popracować.
Tylko, czy będę miała tę godzinkę
Muszę koniecznie kupić te iryski
U mnie przepadły pewnego roku

Śliczne te fioletowe iryski W ogóle sporo się dzieje u Ciebie na rabatach- tylko pozazdrościć zaawansowania wiosny

Jak wypad na giełdę.. udany ?

Miłego tygodnia!

Asiu.
Jadę dzisiaj na Komorniki.
Jak będziesz w ogródku to wystawię łapkę i Ci pomacham.