TEMAT: Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - aktualny

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 10 Paź 2014 20:24 #304774

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Jolu widać ,ze i u Ciebie plamistość szaleje teraz doszły do tego skoczki które doprawiają jeszcze nie zagrzybione liście.Od poniedziałku ma sie pogorszyć pogoda .Cudny zachód wśród traw
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 07:51 #305093

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Jolu - Twój ogród jest zachwycający ...normalnie na kulki mnie zaczęło zbierać po tych Twoich fotkach...
oj miskantusa bardzo bym chciała jakbyś mogła ale pod warunkiem, że mogę się czymś odwdzięczyć :hug:
Oj macie bardzo dobre serce do zwierząt :kiss3:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 08:38 #305104

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jak pięknie słońce u ciebie zachodzi. Ja niestety taki widok to tylko z okna mogę podziwiać, w ogrodzie cień juz o 17 :(
Podziwiam Cię za to serce dla psiaków, naprawdę jesteś wielka :thanks: I ty piszesz, ze nie będziesz miała zajęcia zimą :rotfl1:
Miłej niedzieli :kiss3:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 10:58 #305139

  • agnesik12
  • agnesik12's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 285
  • Otrzymane dziękuję: 149
Witaj Jolu,

Jestem u Ciebie po raz pierwszy! I na pewno nie ostatni. Przeglądam wątek i Twój ogród jest niesamowity. Muszę dokładnie wątek przejrzeć. Dziś dotarłam do strony 25 ;)

Widziałam że masz klona Esk Sunset. Ja też na niego choruję. Tylko jak na razie nigdzie go nie dostałam. Widziałam w szkółce Szmit ale do nich mam kawałek drogi i jeszcze nie mogłam się tam wybrać.

Napisz proszę jak on rośnie. Czy nie przypala go słońce? Ja bym go chciała wsadzić w pełnym słońcu. W szkółce powiedzieli mi że może tak rosnąć. Ale wolałabym się upewnić.

Jeszcze raz gratuluję pięknego ogrodu. Kończę i pędzę na stronę 26 :)
Agnieszka
Agnieszka
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 19:13 #305231

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Urodzaj na psy i róże........dobra kobieta :whistle: ,Paris podoba mi się ale koniec z różami, kompleksy mam jak oglądam w Waszych wątkach.... :oops:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 21:13 #305314

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Masz dobre serduszko :thanks:
Nie każdy by sie zdecydował na przygarnięcie ciężarnej suczki.
A ogród radzi sobie doskonale.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 12 Paź 2014 23:22 #305378

  • Dangar
  • Dangar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1346
  • Otrzymane dziękuję: 173
Jolu, ze zwierzętami jest tak, że jak jednego weźmiesz, to zaraz pojawiają się następne. Zanim się zorientujesz, już masz spore stadko. :whistle: One chyba sobie jakoś przekazują informacje, gdzie można znaleźć opiekę lub dom. :)
pozdrawiam
Danka

W kocim raju.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 09:02 #305410

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Dangar wrote:
One chyba sobie jakoś przekazują informacje, gdzie można znaleźć opiekę lub dom. :)

Raczej to ludzie sobie przekazują, gdzie można podrzucić zwierzaka, bo ktoś się już zajął jednym. Do mnie do ogródka często podrzucają małe koty. U znajomego na działce, przy domu, również pojawiały się kociaki i kiedyś przyłapał kogoś jak podrzuca za płot takie maleństwa.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 15:01 #305473

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Siberko cyrki, mówię Ci, cyrki :happy3: Choć ostatnimi czasu nasz suczki się zaprzyjaźniły i tak oto na spacery chodzimy teraz bardziej rodzinnie ;)
Nikt nie chce adoptować Pepsi :unsure: a ja się coraz bardziej przywiązuję i ona do mnie :lev: Oczywiście na Pepsi nie bardzo reaguje, ale na Niunia to i tak :devil1:
Wczoraj na spacerze smyczka mi się wyślizgnęła z reki i Niunia pognała w łąki :search: a że wybija się z 4 łap, co jakiś czas widziałam ją oddalającą się od nas :jeez:
Pomyślałam ... no to nie spełniłam obowiązku zaopiekowania się psem :cry3:
Jaka była moja radość, kiedy zawołana wróciła z oddali w radosnych podskokach, razem z ciągniętą za sobą smyczką :happy4:
No to tyle na temat przywiązania :lev:
Z hostkami na słońcu to raczej nie Ty jedna miałaś pomysł :lol: mamy taką wspólną koleżankę :silly: nooo ale parasole już rosną.
Camperdownii tez po połowie sezonu potrafi złapać jakiego liściowego grzybowa, widziałam na wielu okazach :think:

Reniu zatem pryskaj, pryskaj, jak mówi Danusia może to przynieść oczekiwane efekty, oby :hug: tym bardziej, ze jak piszesz choróbsko nie postępuje.
Przemeblowania ... a watek gdzie ja się pytam ;) obiecywałaś :happy-old:
Niestety nie mam takiego klona, mój wydawało się najbardziej odporny Bloodgood był padł :( Pad raczej od jesiennej suszy, niż zimowych przymrozków.
Ja tam wiem, że nie ma reguły odnośnie klonów, im odpowiada lub nie klimat w ogrodzie. U Romka w ogrodzie to są dopiero klony palmowe, no ale tam wszystko otulone, jak pierzynką innymi drzewami.
Trzeba sadzić i mieć nadzieję, ze ten akurat się zadomowi.
Danuś dziękujemy za info :hug:

Marta ja się raczej na kurs fotografowania zapiszę :devil1: już poczyniłam wstępne przygotowanie, umówionam z Hanką :) będziemy studiować fotografię razem.
Ty się nie śmiej z tej kynologi :teach: jakby każdy człowiek chwilę pomyślał nad lekkomyślnymi decyzjami mniej by było bezdomności wśród zwierząt i mniej niechcianych dzieciaków :oops:
A jak ktoś ogród kocha, to jak ma nie kochać zwierząt :funnyface: tych mniejszych i większych.
Tobie to mogę kotka podrzucić żeby się Dżoncia nie nudził :happy4:
Nietoperzy nie lubimy :silly:
Trawy psze Pani ... się robi, ujęć kilka ....

DSCF8217.JPG


zkwitł był Strictus nawet :woohoo:

DSCF8075.JPG


a o dla odmiany widać, jak psy szukają folii pod kamyczkami :silly: i jakie suche lato i początek jesieni mamy :unsure:

DSCF8252.JPG



DSCF8313.JPG


DSCF8322.JPG


Spotykamy się w sobotę oczywiście :woohoo: czy wiadome są jakieś szczegóły?

Jadziu mam wiele róż, które zapadły na plamistość i róże zdrowiutkie, nietknięte szkodnikami. Wczoraj obserwowałam krzaki i nie dostrzegłam ani śladu skoczków :think: co za sezon :think:

Taka Cherry Girl zupełnie zdrowiutka :)

DSCF8311.JPG


DSCF8309.JPG


Pogoda u nas upalna rzec by się chciało,jak w sierpniu, jednak ani kropli deszczu od dawna :oops:

Moniś zatem pamiętajmy wiosną :lol: postaramy się podzielić przy użyciu siekierki.
Kulki polecam, polecam oczywiście i te duże i małe :happy4: dla każdego według potrzeb :woohoo:
Zdjęcia w kolejnym poście może, bo mi się możliwości wyczerpały przez serwer forum :dazed:
Dobre serduszko to my chyba wszyscy ogrodnicy mamy :wink4: bo jak się człowiek z troską nad najmniejszą rośłiknką pochyla, to jak nad zwierzęciem się nie pochylić :hearts:
Takie to z nas dobre dusze :lol:

Dorotka przecież mnie znasz :hug: noooo ja muszę :lol: inaczej się uduszę :silly: jak mówi przysłowie ;)
Ale spacerów ile teraz zażywam :woohoo: Mam nadzieję, ze jak najdłużej pogoda będzie sprzyjała.
Uwielbiam te ogrodowe widoki podniebne, często zbyt długo trwam w zapatrzeniu i nie zdążę z fotką :jeez: Jakaś taka niezorganizowana jestem, bo kto chodzi do ogrodu bez aparatu :happy4:
Miłego poniedziałku :hug: i reszty tygodnie również :hug:

Agnieszko bardzo dziękuje za tak wiele miłych słów :flower1: nie zasłużyłam normalnie :lev:
Oczywiście zapraszam do oglądania i czytania.
Nawet miałam wczoraj cyknąć dla Ciebie tego klona, ale zapomniałam :oops: Czy on jeszcze trzyma liście :think:
U mnie rośnie w pełnym słońcu, w miejscu raczej przewiewnym. Z tym egzemplarzem nie zauważyłam żadnych problemów, dotychczas ... Poprzedni niestety nie zniósł zimy, co nie jest ewenementem w przypadku tej odmiany.
Mam nadzieję, że Tobie trafi się odporny i zdrowy szczep :)

Ewcia, no co TY, jakie kompleksy :hug:
Róże, jak róże, ja na pewno nie mogę pretendować do czołówki :happy: Ale jakoś tam rosną i cieszą oczy.
A psy :woohoo: no tak, psy to już coś :happy4:
Dzisiaj znalazłam na OLX-i fajnego kotka :rotfl1: rodzina mnie ukatrupi :happy3:
No dobrze ... spokój, tylko spokój :happy3:

Margoś i właśnie dlatego, ze bardziej cenimy swój święty spokój od dobroci dla zwierząt tyle ich cierpi :unsure: Nie pojmuję, może ktoś mi odpowie :jeez:
Ogród pomału przysypiać zaczyna, choć tu i ówdzie można jeszcze oko zawiesić na kulkach i trawach. Jeszcze jakieś 5 miesięcy i zaczną się spod ziemi nowiutkie roślinki gramolic :woohoo:
Wiosna, ach to ty :happy4:

Danuś dotąd miałam jednego, ale jakiego psiaka.
Dziewczynki zobaczyły do adopcji kolejnego ...i wróciły z dwójką :blink:
M wyraził zgodę, to mam przynajmniej argumenty w dyskusji :devil1:
A ten ostatni ... wydaje mi się, jak tak sięgam myślą, że w momencie, jak go pierwszy raz zobaczyłam przed hotelem ... miałam przeczucie, że do mnie trafi :think:
Możliwe to?

Bożenko do mnie nikt kociaków nie podrzuca, jak zobaczą mojego najstarszego psa ... :whistle:
Jak podrzucać koty na pożarcie :blink:


rufek.jpg


Ale kto wie, jak to będzie :silly:
Ogrodowych kotów to bym mogła kilka mieć, przynajmniej nornice by sobie poszły :rotfl1:


Ja nie wiem, jak można wyrzucić psa z domu :jeez:
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2014 15:13 przez pamelka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 15:58 #305486

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Jolu :bye:
Ale ładniutki tam piesio koło Twoich nóżek stał.Cudny, taki pyszczek sympatyczny , jakby się uśmiechał :)
U ciebie dalej kolorowo, soczyście.
Trawy szaleją.
Zachód słońca znowu przepiękny.To prawda,mi też szkoda,że dzień robi się coraz krótszy.Nie lubię tych ciemności szybkich :(
ale pogoda chociaż dopisuje, cudna ta jesień,może sucho trochę :tongue2:
Moja Fiona kanapowa,ale i pożyteczna,kiedy się wyleguje to wyleguje,ale lubi i na polowanka chodzić i coraz coś na teraz dalej znosi.
A Twój pupil jak widać też kanapkę lubi. Ładny piesio i jak posłuysznie, grzecznie do zdjęcia pozuję, chyba wie,że będzie oglądało dużo ludzi :happy:
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2014 16:01 przez anabuko1.
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 17:12 #305495

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Wszystkie trawy piękne, ale miskant na ściance wymiata :woohoo:

Znalazłaś kota i co :dazed: ? Sobie szukałaś :silly: ? Czy choroba wpłynęła na złagodzenie charakteru Rufiego :happy4: ?
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 17:33 #305500

  • Kowalska
  • Kowalska's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 19
  • Otrzymane dziękuję: 3
mi też się podobają trawy i Ciebie:) mam u siebie miskanta, cudnie to wszystko wygląda:)
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 19:40 #305545

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
markita wrote:
Wszystkie trawy piękne, ale miskant na ściance wymiata :woohoo:
Mi nie pozostaje nic innego jak zgodzić się z przedmówczynią :hearts: . Czy wiesz może co to za odmiana?
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 19:54 #305555

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Och Ty kobieto z dobrym serduszkiem, masz je takie wielkie że przytulisz jeszcze niejednego podrzutka lub też wyrzutka :hearts:
Całe szczęście, że mnie nikt nie podrzuca psin bo jakoś moje serce cierpnie na widok psiej istotki, po ostatniej osobistej tragedii wolę nie przywiązywać się do żadnego :cry3: (jeszcze nie jestem gotowa)

Trawy wymiatają, Twoje miskanty są superaśne :woohoo:
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 20:15 #305567

  • agnesik12
  • agnesik12's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 285
  • Otrzymane dziękuję: 149
Ależ mnie Jolu zaskoczyłaś z tym że ten klon taki nieodporny! To po co ja niego choruję już kolejny rok :jeez:

Czy są egzemplarze bardziej i mniej odporne???

Co do kotów i piesków to jak ja Ci zazdroszczę. Szczególnie tych kotów.

I piękne zdjęcia.
Agnieszka
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 13 Paź 2014 23:38 #305662

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Pam, psiak miał dużo szczęścia, że trafił do Ciebie... :hug:
Trawki zachwycające...zawsze jesienią nachodzi mnie chęć obsadzenia nimi całego ogrodu...ale jakoże już nie mam siły na wykopki i różane kolce, podziwiam u innych ;)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 14 Paź 2014 11:17 #305748

  • kania
  • kania's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 20
też się zastanawiam co to za odmiana, bo pięknie wygląda. Proszę o podpowiedz;)
Temat został zablokowany.

Pamelkowe zamyślenia z widokiem :) - 2014 aktualny 15 Paź 2014 12:35 #305992

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Aniu dziękujemy :) u stóp dwa pieski były i oba sympatyczne ;)
Pogoda dopisuje, oj dopisuje, tylko dlaczego tak sucho :blink: Wczoraj już myślałam, że ten porywisty wiatr napędzi trochę chmur :search: a tu znowu nici z deszczu :jeez:
Jak patrzę, na soczystą zieleń trawników w ogrodach koleżeństwa, to mnie zazdrość zbiera :oops:
Zachody słońca już coraz bardziej zamglone się robią, jesień proszę Pani :lev:
Marta znalazłam kota i ... psa jeszcze :rotfl1: Moja rodzinka jest zdecydowanie przeciwna kotom :sick: M, bo skórzana kanapa, a dzieci, bo alergie i takie tam :crazy: Nie chcą i już. Z psami to zupełnie inna historia :silly:
Zawsze mi wypominają, jak ponoć kiedyś, nieopatrznie powiedziałam, że jak zamieszkamy w domku to będzie dużo zwierząt :whistle: Taaaak bo w bloku tylko pies, króliczek miniaturka i szynszyla :crazy:

Proponowałam stadko kur :happy3: nie chcą :rotfl1: Może taka świnka miniaturka pytam :rotfl1: no gdzie tam :silly:
Rufus dodatkowo, ze względów hormonalnych musiał przejść kastrację ... leniwszy się zrobił i wygląda jakby masy nabierał, choć na wadze lekko w górę.
Najgorsze jest to, że dalej nie przepada za maluchami :blink: Pewnie nie lubi konkurencji :think:

Bardzo dziękuję Pani Kowalska :) zapraszam.

Wiem Edi, wiem, nawet pisałam niedawno, że to Miscanthus sinensis 'Ferner Osten' ;)
Co zupełnie nie znaczy, że nazwę pozostałe miscanty :silly:
Moje założenia, że zanotuję później zaskutkowały niezłym bałaganem w ewidencji :oops: cóż najważniejsze, że ładne.

Majeczko, umysł mówi 'rozwagi', a serducho :woohoo: 'damy radę' I co ja biedna mam poradzić :happy:
Jak się towarzystwo domowe rozjeżdża w obowiązkach ... pusto się robi w domu :oops: Lubię spokój i ciszę, ale chyba nie mogłabym być skazana na samotność :lev: W takim gronie zwierzaków nie ma po tym mowy ;) oby tylko czasu wystarczyło.
Mamy czas traw, to bezprzeczne, cieszmy się wiec zanim nadejdą jesienne słoty :dry:

Agnieszko zerknęłam wczoraj na klona, przez okno :silly: ma listki, nie przypala się.
Nie, nie chciałam zupełnie zniechecać do zakupu. Po prostu trafił mi się chyba jakiś słabszy egzemplarz i Pawłowi tez :blink: Ja nie wiem, czy to przypadek, czy tak bywa w przypadku tej odmiany.

Kasiek dobry pomysł z trawami ;) nie przesadzałabym, że ogród cały, ale kilka jako tło szczególnie jesienne mogę polecić.
Nie trzeba kopać zbyt wiele, zanim sie sadzonki rozrosną zdążysz zapewne uporządkować nasadzenia przed trawami ;) Nie oszukujmy się miscantowe kępy nie wyrastają w jednym sezonie :silly:
Ty lepiej pomyśl o jakiejś takiej psiej przylepce :woohoo: żeby potem nie żałować, że tyle czasu straciłaś :hug:

Kasiu odpowiedziałam powyżej Miscanthus sinensis 'Ferner Osten', polecam :(

Mój wymarzony Acer palmatum 'Shaina' ma się zupełnie nieźle, oby przezimował, please :thanks:
Tymczasem jesienne przebarwienia


DSCF8048.JPG



Euphorbia x martinii 'Ascot Rainbow' przezimowana, a jakże ... ale co to była za zima :funnyface:

DSCF8057.JPG


i jeszcze Euphorbia characias 'Tasmanian Tiger'

DSCF8062.JPG


Czy już pokazywałam, jak się wybarwia Weigela florida 'Caricature' /krzewuszka cudowna/ :think:


DSCF8125.JPG



DSCF8122.JPG


Buszzzzz się robi :wink4: kolorowo-igalkowo :happy4:


DSCF8277.JPG




Mój kochany cudaczek :hearts: Aesculus hipocastanum 'Monstrosa' / Kasztanowiec biały /


DSCF8240.JPG



Uratowany/sklejony po złamaniu :blink: Pinus ponderosa 'Penaz' rośnie zupełnie przyzwoicie, znaczy operacja udana. Ciekawe ile lat zajmie mu dorośnięcie do słusznego wzrostu :think:

DSCF8051.JPG


Tak to w ogrodzie różnorodnym mamy co podziwiać od wiosny do wiosny :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2014 12:41 przez pamelka.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.660 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum