TEMAT: Ogród Aguniady cz. 4

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 17:16 #401438

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Witajcie!

Super dziś miałam sobotę... nasz ogród odwiedziły szalone i przesympatyczne kobiety z cudownym i bardzo wyrafinowanym poczuciem humoru ;-)
Gosiu-margo, Isiu, Asiu0809, Moniko-soczewko - bardzo Wam z PanemM i Sarą, zwaną w pewnych kręgach ....piiiiip.... ;-), dziękujemy!

Ta ponura (Gosia, że pogody nie zorganizowałaś... minus w dorobku KaOwca ;-)) aura była dziś drugoplanowa, naprawdę...
Tak przyjemnie mijał czas w Waszym towarzystwie, że mam już wielki niedosyt...
Przepraszam raz jeszcze za poczęstunek z przeglądu tygodnia, ale same rozumiecie - nie przelewa się :P
Dobrze, że Asia uratowała sytuację...

No to dziękuję i do zobaczenia za tydzień! :bye:

Prawie selfie ;-):

Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 19:37 #401449

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Sobotnie pozdrowienia :bye:

Ruch tu na forum taki, że na forum szachistów chyba więcej emocji jest :happy3: Widzę jednak, że prawdziwym Ogrodniczkom żadna pogoda nie jest straszna :woohoo:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 19:45 #401451

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Boszz Aga,ileż u Was dziś było stopni :blink: , ja z krótkim rękawkiem ganiałam.
Ale atmosfera gorąca :)
Zazdroszczę oczywiście spotkania, pozdrów dziewczyny za tydzień :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 12 Wrz 2015 19:45 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Isia

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 20:49 #401471

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dorotko, czujemy się pozdrowione :kiss3: :)

Aga, no niestety tym razem pogoda nie dopisała. To chyba pierwszy taki przypadek w mojej historii spotkań forumowych
Isia się śmiała, że musiałam komuś tam na górze podpaść :devil1:
Ale i tak nie było tak źle, bo nie lało.
Ogród zwiedziłyśmy i to dwukrotnie
Jeszcze raz bardzo dziękuję za przyjęcie
Ja nic nie wiem na temat tygodniowego jedzenia, ja wtedy przebywałam w kuchni :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 21:15 #401475

  • Soczewka
  • Soczewka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 1
Aguś dziękuje za przemiłe spotkanie. Do tej pory jestem pod wrażeniem gościnności i pięknego ogrodu.
Zapraszam za tydzień do mnie.
Już zaczęłam gromadzić jedzenie, przez cały tydzień co nie co się zbierze. Pewnie nie pobiję Twojego pysznego gulaszu, ale będę się starała :rotfl1:

Jarzmianka na zdjęciu wygląda przepieknie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 21:32 #401483

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Monika, dasz radę, tylko pamiętaj, żeby odpowiednio doprawić ;-)
Wielkie dzięki za odwiedziny! Przykro mi, że schowałam przed Tobą wszystkie róże, ale nie zgrywały mi się z naszymi dzisiejszymi strojami ;-)
Jarzmianka cudna... która Ci się bardziej podobała - ta ciemna, czy ta z różem?
Do zobaczenia! i dziękuję za budującą opinię :*
Gosia, dzięki za organizatorski ruch - dzięki niemu fajnie spędziliśmy czas...
Co prawda do tej pory wstyd mi za tego diabła wcielonego na S., który teraz jak istny anioł śpi między nami, ale cóż - widząc tyle Pań na raz, suce puściły hamulce :devil1:
Czyli co w końcu: dosadzam wrzośce, azalie japońskie, czy nic? Bo nie zanotowałam ostatecznego werdyktu ;-)
Buziaki! Jedzenie nie zaszkodziło, mam nadzieję? :P
Dorotko, mnie grzały emocje, ale było dziś naprawdę zimno!
Miałam ochotę rozpalić w kominku... a na zewnątrz to już w ogóle, telepka... bez kurtek i kaloszy nie było mowy... ja z wrażenia kurtkę gdzieś schowałam, więc wystąpiłam w tzw. worze pokutnym a la Jurand ze Spychowa (PanieM :devil1: )
Dziewczyny uściskam :)
Moniko, że tempo forumowe zbyt wolne? No wiesz, sami je kształtujemy przecie... ja wiem, ze Ty mało nie możesz, ale ja na ten przykład jestem z małomównych :D
Pogoda nam nie przeszkodziłą dobrze się bawić... nawet Sara wystąpiła jako mokra Włoszka ;-)

Ach, byłabym zapomniała: w Lidlu są cudne cebulowe! Obkupiłam się dziś :happy4:
Ostatnio zmieniany: 12 Wrz 2015 21:47 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 21:48 #401493

  • Isia
  • Isia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 448
  • Otrzymane dziękuję: 464
Aga Tobie i wszystkim domownikom bez wyjątku wielkie dzięki :) było przesympatycznie a ogród podziałał kojąco i takie małe podlewanie nie miało znaczenia. Napatrzyłam się na wspaniałe kompozycje i nabrałam ochoty na prace w ogrodzie :) dobrze że jeszcze za tydzień ciąg dalszy u Moniki :) a później u Asi :whistle: I tak przez zimę przetrwam wspominając. Super było Was zobaczyć do miłego :drink1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 4 12 Wrz 2015 21:53 #401498

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Isiu, czy już Ci pisałam że uwielbiam Twoje poczucie humoru? :D
Dzięki za poświęcenie i przebytą drogę... Nasz KaOwiec musi chyba pomyśleć o zorganizowaniu spotkania u Was, moje drogie ;-)
Ktoś musi Gosi pomóc w tym przesadzaniu :devil1:
Cieszę się, że przetrwałaś natarczywość Sary... ech, żebyś widziała jaki to teraz aniołek ;-)
Do następnego zobaczenia!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 13 Wrz 2015 09:16 #401531

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Cudne kobiety na tle cudnej rabaty :)
Jak się widzi tak wypielęgnowany ogród a potem popatrzy na swój... to przewija się myśl ... ile roboty przede mną :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 13 Wrz 2015 09:29 #401535

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry w drugą niedzielę września!

Dorotko, dziękuję za miły wpis!
Kobietki były czarujące, a ich głowy bogate w ogrodową wiedzę i wrażliwość.
Było super!
A tam, od razu wypielęgnowany... chwasty rosną jak wszędzie - w zawrotnym tempie ;-)
Pozdrawiam :)

Czas jakby znowu przyspieszył... nie chcę jeszcze myśleć o październiku, ale jesień za pasem, moi mili!
Ładnie rozpoczął się dziś dzień... po wczorajszym zimnie i deszczu nie ma śladu, a słońce całkiem regularnie przebłyskuje przez zachmurzone niebo...
Jest tak rześko i... tak, jak lubię :)

W ogrodzie mój wzrok przyciągają barwy ciepłe: oranżowe ogniki, różowiejące coraz bardziej hortensje, amarantowe, białe i bledziutkie wrzosy, fiolety astrów... jakoś tak w tym dzisiejszym rozproszonym świetle, ładnie się rysują na tle wciąż soczystej, choć jakby lekko przygaszonej już zieleni...

Zapraszam pod rękę, z kubkiem kawy, na spacer... o, widzę z daleka, jak cudnie zmieniają kolor liście kaliny japońskiej Mariesii...
To jest ten czas :hearts:

Miłego!





































































Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2015 09:31 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 13 Wrz 2015 18:42 #401623

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Ale miałaś wesołą sobotę. Jak patrzę na fotkę z dziewczynami i Twoje wdzianko, to przypomina mi się wierszyk z przedszkola :happy:

Zapiął już sweterek, lecz co to się stało?
Czy dziurek za dużo?
Czy guzików mało?

Na tej samej fotce, cienki wysoki miskant po lewej... znasz nazwę?

A niedzielne fotki... klękajcie narody :thanks:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 13 Wrz 2015 20:40 #401676

  • gosiaczek1977
  • gosiaczek1977's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 1223
:)


piękne zdjęcia - pięknych roślinek a spotkania to WAM zazdroszczę,


pozdrawiam Gosia :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 13 Wrz 2015 21:48 #401704

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Aga, ja mówiłam że nic :happy:
No, ale po namyśle faktycznie wrzoście można dosadzić i jakąś azalkę.
Na pewno zmieścisz :devil1:
Nie martw się spotkanie u nas będzie zorganizowane.
Ale w przyszłym roku, jak trochę poprawię u siebie ;)

EDIT: Co Ty chcesz od Sary? To był bardzo grzeczny piesek. Rzadko kto tak się cieszy na nasz widok :happy:
A pyszczek ma przesympatyczny.
Ciekawe co ona ma do tych oczu?
Jakiś fetysz? :whistle:
Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2015 21:56 przez Margo2.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 14 Wrz 2015 13:48 #401833

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Ale spotkanie :woohoo: :woohoo: Cudnie, wspaniale, wesoło i ogrodowo :hearts: Agusia, pytałaś u mnie o 'wrzosy w lesie'. Niestety brak polanki wystarczająco słonecznej. Kiedyś miałam, pies nie bardzo im dobrze robił na urodę i zdrowie, a potem brak słońca /drzewa moje ukochane rosły i rosły.../ no i 'lila mgła' niestety nie dała rady. A u Ciebie pięknie, nastrojowo i jesiennie. Wybaczam Ci, bo jest pięknie. Ale ostrz aparat i oko na wiosnę. Zima jest tylko przerywnikiem między Twoją jesienią a moją wiosną, szybko minie, trzeba przeczekać :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 14 Wrz 2015 18:55 #401871

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Boszsz, ile mam pracy w pracy :jeez:
Pocieszam się, że jak minie ten tydzień, to będzie trochę spokoju.
Póki co, ledwie wiem, jak się nazywam... kulminacja jutro i pojutrze.

Odstresowałam się przez chwilę w ogrodzie... bardzo dziś wieje i chociaż temperatura w miarę przyjemna, to popracować dłużej nie miałam ochoty.
Popracować - szumnie powiedziane. Przycięłam może 5 gałązek ;-)
Ale za to, zrobiłam dogłębny obchód i, moi mili, prawdziwe rodziny koźlaków wyrosły mi między brzozami, wrzosami i azaliami.
Grupy po 5-6 maluchów... ach, jakże cudny jest ten widok! Serce mi rośnie dosłownie gdy widzę, jaki udało się stworzyć mikroklimat.
Grzyby, jaszczurki, żaby, całe mnóstwo ptactwa i owadów... mam nadzieję, że sprawdzi się organiczny nawóz guano (na bazie ptasich odchodów), który zastosowałam jako jesienny i naprzemian z kompostem będę go mogła stosować w ogrodzie... jeśli się to sprawdzi, będę mogła całkowicie zrezygnować z chemii. No, może poza opryskami na dwuliścienne, bo z tym mój trawnik jeszcze długo sobie nie poradzi.
Wrzosy w tym roku prezentują się doskonale... cieszę się, że postawiłam na wrzosy pączkowe, bo te bardzo długo zdobią ogród... Amaranty, biele, bardzo jasne róże, ciemniejsze róże, lekkie fiolety - te barwy doskonale pasują do jesiennego ogrodu.
Zaczęła się przebarwiać kalina Mariesii, ogniki uginają się od korali, irgi i berberysy także zapewnią pożywienie ptakom przez długi czas.
Dostrzegłam też żółknące liście miłorzębu, przebarwienia na winobluszczu, i te cudownie wyglądające teraz klony... od burgundu z czerwienią na końcach, przez delikatne zielenie z różowiejącymi brzegami, poprzez piękne oranże. Na prawdziwe płomienie jeszcze czekam, ale już teraz zachwycam się efektem.
Trawy, trawy, trawy... ech, czym byłby ogród późnego lata, jesieni i zimy bez cudownych wiechów! Od delikatnych kotków, przez bardziej wyraźne kwiatostany, po prawdziwie gigantyczne wiechy cudownie szumiące na wietrze... wiem, że do zimy nikt nie tęskni, ale ja już teraz wyobrażam sobie szron na ulubionych trawach...
Ostnica Pony Tails to był istny strzał w dziesiątkę... ależ ona tworzy piękne, rozlewające się spódnice!
Rozplenice zarówno japońskie jak i orientalne, nie zawodzą...
Prosa to moje odkrycie, zwłaszcza ten kwitnący na amarantowy róż, Rostrahlbusch, przebarwiający się później na bardziej ceglasto-bordowo-brązowy....
Palczatka Gerarda - bardzo oryginalna!
Molinie - moja wielka miłość!
Szarobródek, miłka, luzule, miskanty, trzcinniki... ech... KOCHAM TRAWY :hearts:


Haneczko, tak sądziłam, że u Ciebie polanki brak... wrzosy lubią słoneczne promienie - nie palące, ale jednak nie typowy cień lasu.
Ja swoje posadziłąm w takim właśnie chyba idealnym miejscu i póki co, bardzo się ciesze ich atrakcyjnym wyglądem.
Kubuś pewnie lubił się na nich wylegiwać ;-) Sara woli turzyce ;-)
Ja lubię jesień, Haneczko, więc wybacz, że się nią zachwycam :) Wiosną też będę, ale tak naprawdę, przez cały rok czekam na ten czas...
Gosiu, Sara naprawdę dała popis niegrzeczności. Niestety, jak widziałaś, była nie do opanowania, więc tym bardziej mi wstyd.
To, że ma w sobie wiele uroku, nie upoważnia jej do wchodzenia gościom na głowę ;-)
Co do rabaty leśnej, dosadzę tylko wrzośce. Chcę pozostawić oddech i przestrzeń w tym miejscu.
Gosiu, było przemiło - dziękuję i pozdrawiam :)
Kasiu, wierszyk bardzo adekwatny :D
Sweter jest na mnie trzy razy za duży, ale jest długi i ciepły, a że w sobotę nagle znalazł się pod ręką, to naciągnęłam, nie zastanawiając się nad własnym image'em :devil1:
Trawa po lewej? Ta bardzo wysoka to molinia, ale Ty pytasz chyba o miskanta Gracillimusa... prezent od Poznanianek - rośnie doskonale :)

Miłego wieczoru!

EDIT:

Na posadzenie czekają cebulowe :hearts:

- mix kolorystyczny 25szt cebul: tulipany Purple Prince, hiacynty orientalne Delft Blue, anemony Mr. Fokker, krokusy Ruby Giant
- mix czosnków 6szt
- mix 8szt tulipanów Black Parrott i White Parrot
- tulipany 8szt China Town
- tulipany 5szt Holland Chic
- tulipany 4szt Super Parrot
- tulipany 5szt Tres Chic
- czosnki 6szt Purple Sensation
- narcyzy 12szt Recurvus
- krokusy 100szt Vanguard
- tulipany papuzie 12szt
- czosnki olbrzymie 6szt
- szafirki 20szt Fantasy Creation
- szachownica perska

:dance:
Ostatnio zmieniany: 14 Wrz 2015 19:25 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 14 Wrz 2015 19:17 #401877

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Szczęśliwe ogrodniczki, zadowolone z zielonego życia....blask od Was bije. W końcu szarzyzny nie chcemy....i bardzo dobrze.
Zdjęcia, kolory...rewelacja.
Prosa i ja kocham, mam juz ścianę dosłownie....takie mgiełki.
Ostatnio zmieniany: 14 Wrz 2015 19:18 przez sierika.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 14 Wrz 2015 19:43 #401883

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Szarzyzna jesienią to typowy oksymoron, Ewuniu ;-)

Przyznam, że chodzę trochę nakręcona. W ogrodzie, w przyrodzie w ogóle, mój ukochany czas.
W zasadzie, nie myślę o żadnych pracach jesiennych jeszcze (poza sadzeniem cebul), a nastawiam się na napawanie się pięknem czasu, tego czasu.
Dziewczyny chyba podzielają mój stan, chociaż zapewne bardziej lubią wiosnę...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 14 Wrz 2015 22:24 #401932

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A ja lubię każdą porę roku w ogrodzie.
Każda ma swój urok. Teraz czas traw i przebarwiających się liści.
To jednen na najbarwniejszych okresów w roku.
A zime tez lubię, bo po intensywnym sezonie potrzebuje wyciszenia i odpoczynku.
Miałam Cię własnie prosić o nazwy trawek.
Jedną już podałas Rostrahlbusch, to proso rosnie z ostnicami?
Pamiętam,że te olbrzymie, robiące wrażenie trawy przed oknem to molinie, ale jaka odmiana?Muszę znaleźć gdzieś dla niego miejsce. Nawet zastanawiałam sie czy nie posadzić go przed domem po obu stronach chodnika.
I jeszcze raz poprosze o nazwę klonika, o który pytała Asia.
Bardzo mi się spodobał
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.519 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum