Forum Ogrodnicze Oaza

Jola, dwa tygodnie bez jednego słowa Ja rozumiem niechcieja, ale dajże znak życia. Bo zadzwonię!!!

Spóźniona, ale dopiero miałam czas pobuszować po wątkach bo........ku mojej wściekłości non stop leje deszcz, a mam mase pracy na działce.
Cudowny prezent i niezapomniana pamiątka, sama wiem ule pracy wymaga wykrzyżykowanie obrazka tej wielkości i to tak pięknie.

Też chętnie obejrzę jeżówki, nie daj sie prosić, na pewno wczoraj jakieś fotki cyknęłaś?

Jolu witaj
I ja czekam z niecierpliwością na zdjęcia z Twojego pięknego ogrodu..... wyobrażam sobie jak jest teraz bujnie, kolorowo i pysznie

Witajcie, witajcie oczywiście jestem codziennie obecna na fo choć przez chwilę, jednak nie bardzo mam możliwości techniczne do zamieszczania zdjęć
Ciągłe problemy z pojawiającym się i znikającym netem
Jak się wczoraj ostatecznie okazało muszę zmienić operatora, bo mój obecny nie jest w stanie dostarczać mi sygnału na odpowiednim poziomie występują ciągłe zakłócenia jakiegoś innego nadajnika masakra
Postaram się jednak przyciągnąć do pracy trochę zdjęć \
Do później kochani

To ja czekam , bo liczę na dużo pięknych fot. Tymi na fb tylko mi apetyt podnosisz .

Jak to sie stało, że , mam takie zaległości u Ciebie..... ,a tu takie róże serwujesz..... ,Pastellki mnie draznią...moje oczywiscie ,jedna kopka przy ziemi a druga badyl.....w dodatku łysy.Zobaczyłam Twoje...i moje do eksmisji.....widziałam trytomki.....czyżby Marty ręka...

Cześć Jola!
Popadało trochę? U nas pięknie od wczoraj podlewa - rośliny bardzo tej wody z nieba potrzebowały.

Pozdrawiam i czekam na solidną porcję zdjęć

Dorcia na FB zupełnie inaczej się fotki ładują ale i ytam mam zaległości. Cóż życie samo
Coś tam planuję cyknąć, bo piękne ... może jutro ... pojutrze a tu już piękne nie jest niestety I tak powstają zaległości w dokumentacji ogrodowej
Ewcia ciesz się, że i ja mam zaległości, bo musiałabyś więcej czasu znaleźć na oglądanie
Wiesz, że z tymi różyczkami to wiele zależy od sadzonki, ja także mam kilka drapaków, które trzymam dla tych kilku kwiatów Mam też ładnie zbudowane i obsypane do niedawna kwiatami krzaki.
Myślisz, że trzeba wymienić te drapaki kiedy mi jak zwykle szkoda
Trytomki .... a to już dłuższa historia, zaczynałam od nich kilka lat temu, ale po jednej z zim nie wystartowały Trzeba kolejne dokupić.
Aguś podlewa i u mnie Wczorajszy wieczór spędziłam na tarasie wsłuchana w delikatny szelest spadających, deszczowych kropelek Delikatne, długotrwałe podlewanie, cóż bardziej kochają nasze ogrody ... no może na zmianę ze słońcem i byłyby przeszczęśliwe. Tymczasem, jak wszyscy piszą długotrwałe upały bardzo nadwyrężyły kondycję ogrodowych roślin Zaraz kilka zdjęć postaram się wstawić

Co sądzicie o tej jeżówce 'Strawberry Shortcake'









Oczywiście najlepiej rosną i najobficiej kwitną siewki zwykłych jeżówek, ale nie potrafię się ich pozbyć. Jak nie kochać tych kwiatów










Upalna pogoda bardzo niekorzystnie wpłynęła na kwitnienie guzikowca prawie nie zauważyłabym jego kulek
Jeszcze słówko do Pawła. Pamiętasz, jak rozmawialiśmy o zimowaniu guzikowca? Z pewnością nie można się spieszyć z wykopywaniem. U mnie po zimie wyglądał nie najlepiej ale teraz rozrósł się w solidne krzaczysko






Doceniłam w tym roku, oczywiście oprócz basenu taki zakątek, który stworzyłam z myślą o ogrodowych gościach Wystarczająco zacieniony i jak się okazało dosyć przewiewny, kameralny, zlokalizowany w pobliżu kuchennego tarasu.
Zapraszam na kawkę

Jolu dzięki wielkie za fotki, widoki jak zawsze bajeczne .... jeżówki masz niesamowite, te odmianowe marzenie, ale i wielkie kępy różowych cudo
Kącik kawowy zaprasza do wypoczynku i delektowania się pięknym otoczeniem

No nareszcie
To kwitnienie róz to teraz?, u mnie juz dawno po ptokach.Krzaki szykują się na powtórke, która przypadnie pewnie w trakcie mojego urlopu
No i zapadała decyzja Moje powojniki w większości zaliczą wytlot z ogrodu. Zrobia miejsce na te nie kapryszace odmiany jak PPE.
Jerzówki padły ofiarą żarłocznych ślimarów, wykończyły nawet wielkie kępy tej zwykłej, z resztą aktualnie przeżywam prawdziwy najazd, ręce opadają.
Na kawkę siadam w rózanym kąciku

Wreszcie, wreszcie
Jak na taką długą przerwę fotek nie za dużo , ten guzikowiec mnie kłuje po oczach, bo mojemu wszystkie kulki uschły , jednak u mnie bardziej sucho, nawet teraz mówisz, że pada. Jak pada, jak wcale nie pada . Wczoraj przeszła 15 minutowa burza i to wszystko
Białe mebelki w kąciku różanym, ach, marzenie

Jak tak każdy sobie miejsce wybiera do siedzenia, to ja zalegnę na trawie pod perukowcami - mam nadzieję, że tam nie ma mrówek .

Jolu - ta jeżówka to powiedziałabym "nienachalnej urody" . Mi najbardziej podobają się te najzwyklejsze .

Widzę, że powojniki u Ciebie jeszcze nie odpuszczają ... u mnie może ze trzy kwiatki na krzyż .

'Strawberry Shortcake' wygląda smakowicie , nawet jakiś pajączek zapragnął skosztować

JOLU
Dziękują za wirtualne zaproszenie na kawkę ,właśnie siadam z kawką i zagladam do Ciebie
Powojniki cudnie ukwiecone masz ,a przede wszystkim duże, bujne,
moje małe,2 tylko już są większe.
Może na drugi rok i moje będą w większości a nie w mniejszości bujne i duże.W tym roku na wiosnę kupiłam 3 - wielkokwiatowe.Parę dni temu dwa Atragene.
Wczoraj kupiłam 6 sztuk. 2 atragene.Jeden bylinowy Arabella( nie mam pojęcia gdzie ją posadzić ) i reszta wielkokwiatowe
Także mam już ich kilkanaście sztuk.
Jeżówki śliczne,ja też je lubię i wciąż dokupuję.'Strawberry Shortcake' bardzo ciekawa i oryginalna.Tej jeszcze nie mam.
Zauważyłam,że owady wolę te koszyczkowe bardziej niż pełne.A ja jedne i drugie lubię

Powojnikowa Ty królowa!
Jola, masz problem z pozbyciem się zwykłych jeżówek? Ja mogę pomóc , zrobiłam to u siebie szybko i sprawnie, jedno wbicie szpadla wystarcza
Więcej jeżówek! Ja właśnie zaczęłam od nowa jeżówkowanie, cztery nowe dziś posadziłam, bardzo ładnie mi przezimowały i znów je kocham, no może nie najbardziej na świecie, ale troszkę

ja się tam nie pozbywam zwykłych jeżówek tylko sadzę je na potęgę
i tak myślę jeszcze skąd je skombinować

Jolu, Marta z tymi mebelkami białymi nie żartowała, mówiła o tym u siebie,
nawet patrzyłam, gdzie mogłaby je ustawić? - one chyba lekkie, można łatwo je przenieść?