Edytko o siewki patagonki się nie martw, dostarczę ile wlezie
Liliowce prawdopodobnie zeżarły mi rolnice
, a ślimaków faktycznie u mnie nie uświadczysz, na pustyni ślimaki nie żyją
Marysiu ja też będę mieć część dorosłych roślin, ale część starych nie odbiła. Jak przeprowadziłam śledztwo, okazało się, że odpowiedzialne za to są podziemne miasta mrówek
. Nie żeby mi szkoda było starych werben, wyhoduję sobie nowe
, ale te mrówska już obsadzają swoimi
dojnymi krowami moje rozchodniki i krwawniki
Mój bodziszek kwitnie tak
Bożenko moje róże też już konsumowane
, choć na razie zauważyłam tylko mszyce. Za to moje orliki w tym roku nie zapadną na mączniaka
. Bo już liści nie mają
. Takie paskudne, drobne, zielone liszki obżarły doszczętnie wszystko
Mi deszcz w opryskach nie przeszkadza, bo i tak go nie ma, ale ten wiatr
Marta moja aktywność jest absolutnie na tle nerwowym
, wynajduję sobie ciągle zajęcia zastępcze
Do mojego oczka dodałam jeszcze drobne kamienie, które mam nadzieję "pogodziły" obydwa rodzaje większych
Moich liliowców do tej pory też nic nie żarło, byłam pewna, że tak będzie zawsze
Romcia już mi nie wypominaj tej roboty, bo sama nieźle zaiwaniasz
. Twoja rabata już nawet obsadzona i wyściółkowana, a moja
Te same gąsienniczki dziś wypatrzyłam na swoich orlikach
. Trochę za późno, bo zostały same łodyżki
, ale z życiem i tak nie ujdą
Kasiu no niestety tak się składa, że mój ogród jeszcze nie odczuł, że kończę studia
. Zupełnie nie mam pojęcia, jak do mojego chaosu mogłabym wprowadzić jakieś zasady projektowe
, no chyba, że rozwalić wszystko i zacząć od nowa, ale taką desperatką to ja nie jestem
Twoje oczko pięknie wtapia się w otaczającą roślinność, u mnie roślinności nie było, więc wysypałam kamienie
Haniu a to mnie zdziwiłaś tymi liliowcami, dlaczego miałyby u Ciebie nie pasować
? Gdybyś tak się wyraziła o angielskich różach
, to jeszcze bym zrozumiała, ale co Ci zawiniły bezpretensjonalne liliowce
?
Paweł mam trochę takich płożących rozchodników, faktycznie bezobsługowe
, a tego peselu to już mógłbyś nie wypominać
, w końcu tylko trochę młodszy jesteś
Iwonko och, jak chciałabym dotrwać do momentu "po co mi kosiarka"
Piaskowca ja też nie miałam
, ale miała sąsiadka nadwyżkę po budowie ścieżki, zaproponowałam taczkę swoich nadwyżek za taczkę piaskowca i zgodziła się
. Resztę uzupełniłam tym, co miałam, a drobne kupiłam
Na pewno się do Ciebie wybiorę, ale chyba po dyplomie
Dorcia no ładnie, ostatnia
Naprawdę Piorun tyle pije
? A nie ma przypadkiem cukrzycy
, choć może jak tyle gania, a przecież gania ciągle
, to wody potrzebuje
Azalii dokupuj, może już niedługo będziesz miała okazję
, ja dziś kolejne dwie nabyłam
, no bo, jak ma być grupa, to niech będzie grupa
Tu moja grupa na dzień dzisiejszy Schneegold, Pink Delight i Killian
W tym roku mam tyle siewek i to nie tylko patagonki, że powoli nie ogarniam tematu
W dodatku wszędzie tam, gdzie sypałam swój kompost mam miliardy siewek kopru (pół biedy
), pomidorów (łatwo wyłażą
) i cholernej czarnuszki
Mojej nerwowej aktywności ciąg dalszy
. Najpierw trochę dopracowałam oczko - fotka wyżej - ale wysypanie kamieni to nie wszystko. Przede wszystkim zabezpieczyłam się (tak mi się przynajmniej wydaje
) przed wrastaniem trawy. Najpierw wkopałam obrzydliwe, plastikowe, zielone obrzeże na wysokość gruntu, potem wyłożyłam czarną włókniną - ale tylko z brzegu, jakieś 15 cm, a dopiero na to kamienie. Ciekawe na ile zda to egzamin
Dziś zaś od rana przewalam kompost
i odzyskałam jakieś 10 taczek, które oczywiście wysypałam na nową rabatę.
I nareszcie mogę powiedzieć, że wiosenne przewalanie kompostu zakończyłam
Kolega znów się przyglądał
Poza tym zajmuję się kolejnym obrzydliwie zarośniętym obrzeżem
No i nieustająco, w każdej wolnej chwili podlewam, podlewam, podlewam....
A tu kolejne dni upałów nadchodzą
Aktualności
azalie szaleją
Soir de Paris powala zapachem
, to był genialny zakup
ognista Sarina
Doloroso
niezawodna Irenka
za to Satomi w tym roku bardzo skromnie
, muszę zadbać o nią
a oprócz azalii taka na przykład macierzanka, która w zeszłym roku chciała zawładnąć górką na własność
niebieska cebulica dzwonkowa, ponoć nie do dostania
, a ja różowej nigdzie nie mogę trafić
płożący przetacznik od Eli, słodziak
a jak Wam się podoba mój
wieloryb ?