TEMAT: Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 06 Cze 2015 10:06 #376617

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Piękne te Twoje zakątki :) Czy w słońcu czy w cieniu wszędzie miło by było poleniuchować. Mnie zmogło choróbsko więc nieplanowane leniuchowanie mam przymusowo :dry:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 06 Cze 2015 12:45 #376652

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
W taką pogodę jak dzisiaj to tylko cienisty zakątek wchodzi w grę .Nie mam cienistego, więc siedzę przed kompem .,bo trzeba nadrobić opóźnienia forumowe.Również dołączam się do zachwytów nad białym orlikiem .Przy takiej pogodzie zbyt szybko przekwitają kwiaty .Miłego wypoczynku Dalu wśród oleandrów,laurów i sanadavili
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 06 Cze 2015 22:38 #376791

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Dalu, jedź i wypoczywaj, a my tu przypilnujemy ogrodu :rotfl1: już rezerwuję sobie miejsce w cienistym zakątku :coffe:.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 12:45 #376936

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Krzysiu, trzymam za słowo, bo o tej porze zostawienie ogrodu na przeszło tydzień to z mojej strony akt desperacji ;) Boję się, czy w ogóle go poznam, czy mi całkiem nie wyschnie, a chwasty nie zagłuszą roślin :evil:
Miejsce w kąciku cienistym masz zarezerwowane :drink1:

Jadziu, dzisiaj jest troszkę chłodniej, więc nawet na słoneczku można wytrzymać...Na szczęście na Costa Brava pogoda jest bardzo fajna - przez cały tydzień będzie się utrzymywać w granicach 27 stopni, więc absolutnie do wytrzymania. U nas wczoraj było 32 stopnie, więc w Hiszpanii się...ochłodzę :happy: Ale już się cieszę na spotkanie z roślinnością śródziemnomorską i zabytkami Girony i Barcelony :)

Kwiatuszku, współczuję choroby i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!W taką pogodę w ogrodzie w grę wchodzi tylko leniuchowanie na hamaczku lub leżaczku pod gruszą ;)

Marysiu, w moim klimacie, czyli tu, na Dolnym Śląsku, figowce MOGĄ się udać - do momentu, aż nie przyjdzie 'zima stulecia' ;)
Ja już w tym roku chyba nie dam rady oskubać wszystkich Rh, za dużo ich jest, a i kwiatów w tym roku miały mnóstwo :) Łatwiej mi z lilakami, bo te można po prostu ciachnąć sekatorem.

Aniu, zółtą różę lubię, bo jest pierwsza :flower2: Teraz już zaczynają kwitnąć prawie wszystkie, ale urok nowości zawsze działa B)
Orliki wyrastają u mnie w różnych dziwnych miejscach i stanowią fajny wypełniacz rabat.
Słońcem już chyba się nacieszyłaś, bo ostatnie dni nie możemy narzekać na jego brak...Ja wołam raczej o deszcz! Wody, wody mi brakuje :garden1:

Kasiu, drzewa rosną dość szybko, a krzaczory jeszcze szybciej ;) Czasami boję się, że stracę nad nimi kontrolę i one zjedzą mi ogród. Już w kolejce do porządnego przycięcia stoją lilaki, tawuły, kalina Roseum, za chwilę jaśminowce i krzewuszki...Fajnie, że są, ale pracy z nimi jest mnóstwo. Jak jest tak ciepło jak dzisiaj, zapominam jednak o wszystkich niedogodnościach liściaków, bo oprócz cienia, robią świetny klimat w ogrodzie :) Wczoraj byłam u znajomych, siedzieliśmy na wielkim pustym tarasie pod wielkim parasolem i myślałam, że ...umrę z gorąca. Nie lubię 'parasolowego cienia' B)

Bożenko, ten orlik sam się wysiał...Jest ich mnóstwo i -co najciekawsze- każdy inny ;)

Dzisiaj wieczorem wyjeżdżam na mały urlop, więc żegnam się na kilka dni z Forum (komputera nie biorę i nie zamierzam zaglądać do Internetu ;) ). Pozdrawiam serdecznie i zostawiam właśnie kwitnące piwonie i róże:

piwoniazbl3.jpg



piwoniazbl5.jpg


Chopin

rachopinzbl-2.jpg
Załączniki:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2015 12:48 przez dala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, piku, chester633, Bozi, VERA

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 13:00 #376941

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękna róża na krótkie pożegnanie .Wypoczywaj ,a deszcze ogródek podleją .W końcu musi padać ,łaski nie robi. :drink1: :flower1:
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 13:15 #376944

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Wypoczywaj, niczym się nie martw :hug: U mnie jeszcze na różę Chopin muszę chwilę poczekać ;) Wiem, że Wasz klimat bardziej sprzyja śródziemnomorskim roślinom, dlatego śmieję się sama z siebie :wink4:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 14:03 #376959

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Miłego wypoczynku a wirtualne pilnowanie przez nas ogrodu masz jak w banku :devil1:
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 22:15 #377146

  • peonia
  • peonia's Avatar
:P Wspaniałego wypoczynku, a rośliny zachwycają :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 07 Cze 2015 22:36 #377156

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Dalu, z przyjemnością ogląda się zarówno cienisty jak i słoneczny zakątek. A kwitnące rodki wprost zwalają znóg. :thanks:
Musisz mieć sporo pracy przy usuwaniu ich przekwitłych kwiatów.
Miłego wypoczynku w chłodniejszej Hiszpanii.
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2015 22:38 przez rm27.
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 08 Cze 2015 11:02 #377263

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Daluś pozwolę sobie wypić dziś kawkę w Twoim słonecznym kąciku. U mnie dzisiaj chłodno więc pogrzeję się u Ciebie. Brakuje mi w moim ogrodzie takiego miejsca, gdzie można usiąść i wypić kawę - altanka, która mam u siebie to już nie to samo ...
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 14 Cze 2015 22:41 #379641

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, u mnie azalki japońskie mogą sobie nie poradzić, bo susza. Nie tylko przez te upały, ale przez ziemię. W dodatku posadziłam je pod sosna, więc dodatkowo są utrudnienia w nawadnianiu deszczem. Musze podlewać. No, ale staram się
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 14 Cze 2015 23:04 #379660

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Dalu, piękne piwonie :)
Zastanawiam się właśnie czy sobie jakiś nie dokupić :hammer:
Tylko chciałoby sie kupić juz takie,żeby się zgadzały odmianowo. sama nie wiem gdzie najlepiej kupuje się piwonie??
U mnie też grzeje, po trzydzieści parę stopni.Deszczu zero, znowu sucho :(
Życzę udanego wypoczynku.Miłego zwiedzania, hiszkańskich miast i nie tylko.
pozdrawiam bardzo serdecznie :flower1:
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 16 Cze 2015 22:02 #380355

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Aniu, moje piwonie zostały posadzone jeszcze przez poprzednich właścicieli :) Mają więc co najmniej po kilkanaście lat i oczywiście są NN...A gdzie najlepiej kupić odmianowe piwonie najlepiej wie nasz forumowa ekspertka - Beatka (Peonia) :flower2:
Dobrze, że zrobiłam moim piwoniom parę fotek przed wyjazdem, bo po powrocie nic z nich już nie zostało :( Deszcze, grad, wiatry, burze, upał - zrobiły swoje.

piwonie1.jpg


Gosiu, trzeba mieć nadzieję, że dadzą radę B) Przecież tak je dopieszczasz :garden1:
U mnie azalie i rodki ustąpiły miejsca różom.
Augusta Luiza:

raAL1.jpg


Moniczko, Twoja altanka jest super i za jakiś czas, gdy obrośnie roślinami i wtopi się w otoczenie z pewnością będzie Twoim ulubionym miejscem w ogrodzie :drink1:
Dla Ciebie bezimienna, ale śliczna, choć skromna różyczka:

rabiaamaa.jpg


Romku, powiem szczerze, że w tym roku mocno zastanawiam się, czy czyścić moje rododendrony z przekwitłych kwiatów :think: Mam kilkanaście krzewów Rh, niektóre bardzo duże i w tym roku większość kwitła bardzo bujnie :flower2: Pracy byłoby mnóstwo, a przecież Rh rosnących w lasach czy parkach nikt nie czyści, a co roku pięknie kwitną...
Co do Hiszpanii, to faktycznie pogoda była super - miłe 26, 27 stopni, trochę słonka, trochę chmurek, przyjemna bryza od morza...
Widoczek:

hiszpaniawidoczek1.jpg


Beatko, dziękuję :kiss3: Wypad był zdecydowanie za krótki, ale to taka miła odskocznia od codzienności.
Przed wyjazdem zrobiłam trochę zdjęć. Zakwitły pierwsze lilijki azjatyckie Belem:

liliaazbelem-2.jpg


Dorotko, nawet nie przypuszczałam, jak bardzo będzie mi potrzebne wirtualne pilnowanie ogrodu ;) W sobotę nad moją miejscowością przetoczyła się gwałtowna burza z wichurą i gradem :evil: A w moim ogrodzie obyło się prawie bez szkód :eek3: To jakiś cud!
W podzięce za pilnowanie - bukiet pąsowych róż (Sympatia)

rasympatia.jpg


Nowinko, Marysiu, pojechałam, wróciłam - ogród na szczęście nie ucierpiał, a ja nasyciłam oczy roślinnością z innej bajki:

hiszpaniaogrdbot1.jpg



hiszpaniaogrdbot2.jpg
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Alina-277, chester633, Amarant, VERA, wxxx-a, Krzysia, jolifleur

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 17 Cze 2015 08:44 #380448

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Dalu fajnie ,że jesteś :kiss3: Ogród wiele nie ucierpiał .Mówiłam ,że jak u mnie parzydło kwitnie to zawsze deszcz pada .Nie mogę się długo nacieszyć pięknymi kwiatostanami ,bo zawsze wygląda ,jak zmokła kura .Ale u mnie znów się sucho robi i zaczynam podlewać .Niestety na piachu to tak jest :teach:
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 17 Cze 2015 09:46 #380467

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Oj tam,oj tam może tam i ładnie ale ja wolę oglądać Twój :search:
Z piwoniami to jest tak,że czekamy cały rok a potem loteria- deszcz czy upał.U mnie wygrał upał.Teraz chłodniej i sporo co się nie ugotowało to kwitnie.Taki klimat B)
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 17 Cze 2015 21:06 #380634

  • Amarant
  • Amarant's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1874
  • Otrzymane dziękuję: 3379
Dalu :flower1:
Wpadłem z rewizytą :search:
U Ciebie to jest dopiero moc kwiecia :supr3:

Ps. Wybieram zakątek cienisty :drink1:
Pozdrawiam
Marek

Zapraszam
Markowy Ogródek
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 18 Cze 2015 09:56 #380774

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Augusta luiza wygląda bajkowo. Gdyby rosła wyżej na pewno już bym jej szukała :)
Temat został zablokowany.

Ogród Dali czyli azaliowo-liliowy zawrót głowy 18 Cze 2015 13:01 #380830

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Dalu,. dopiero dziś doczytała, ze byłaś w Hiszpanii. My wybieramy się we wrześniu, już nie mogę się doczekać :)
dzięki za piękne zdjęcia :kiss3:
Piękne piwonie, u mnie niestety też już przekwitły, upał i deszcze szybko je załatwiły.
Zapytam nieśmiało, jak 'moje' róże?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.817 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum